Lubię jesień. Kiedy jest jeszcze przyjemnie ciepło, kiedy nie bardzo wiem jak się ubrać - a w powietrzu czuję ten specyficzny zapach...wypalanych lisci, mgły, zupy dyniowej i czekolady.
To czas kiedy wyjmuję robione na drutach ocieplacze na czajnik, zaparzam ulubioną herbatę i zakopuję się pod koc.
Jesień nieustannie mnie inspiruje.
Polecam ręcznie szyte etui na chusteczki. Na jesienne kapanie z nosa - idealne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz